Partnerzy

      Newsy

Dobra pomoc i dobra współpraca

Mniej było osób żebrzących na ulicach

Akcja informacyjno – edukacyjna rozpoczęta przez sopocki MOPS przed sezonem: lekcje w szkołach, ulotki, informacje w mediach, w kościołach, apel do mieszkańców i restauratorów przyniosła dobre efekty – na ulicach mniej było osób żebrzących.

Osobom, które próbowały nagabywać o pieniądze pracownicy lokali wręczali ulotkę Dobra Pomoc przygotowaną przez Miasto, na której znajdują się informacje gdzie osoby bezdomne i potrzebujące mogą otrzymać wsparcie – mówi Małgorzata Pobłocka, główny specjalista ds. uzależnień sopockiego magistratu.
 
Restauratorzy podkreślają, że tegoroczny sezon był bezpieczniejszy i spokojniej się pracowało. Zadowoleni są z działań miasta na rzecz zmniejszenia zjawiska żebractwa. Nasi goście czuli się bezpieczniej – dodaje Paweł Jurczak – szef Restauracji Monte Vino, uważam że to dobry kierunek. Liczba osób żebrzących wyraźnie się zmniejszyła, myślę że o jakieś 50 %. Współczuję tym ludziom, ale są instytucje, które w profesjonalny sposób mogą im pomóc. Około 40 lokali, głównie usytuowanych w centrum Sopotu po raz kolejny uczestniczy w programie „Bezpieczny lokal” czynnie włączając się w poprawę bezpieczeństwa osób korzystających z ich usług, m.in. wręczając ulotki Dobra Pomoc.

Jak podkreślają pracownicy sopockiego MOPS-u dając pieniądze osobie żebrzącej nie pomagamy lecz sponsorujemy najczęściej alkohol i inne używki, uzależniamy od pomocy i uczymy bierności. Ze względu na hojność mieszkańców Sopotu oraz turystów, osoby te nie chcą korzystać z oferowanej im pomocy – mówi Alina Cysewska – kierownik Działu Pracy Socjalnej Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Sopocie. Dlatego ważne jest aby uświadamiać mieszkańców i turystów, żeby nie dawali pieniędzy.
 
W okresie wakacyjnym nasilone patrole służb miejskich wspólnie z pracownikami socjalnymi MOPS-u oraz streetworkerów odwiedzały miejsca szczególnie zagrożone – centrum Sopotu w pobliżu lokali gastronomicznych, plaże i parki. Sześciu streetworkerów codziennie w godzinach popołudniowych i wieczornych pracowało bezpośrednio w środowisku. Napotkane osoby bezdomne informowali o możliwości otrzymania wsparcia w ośrodkach pomocy społecznej. W większości były to osoby spoza Sopotu, mężczyźni. Na 98 napotkanych osób niecałe 20% stanowiły kobiety. W wielu przypadkach osoby te potrzebowały doraźnej pomocy przedmedycznej, np. oczyszczenia i opatrzenia ran – mówi Izabela Michałowska – koordynator sopockich streetworkerów.
 
To był spokojniejszy sezon pod względem interwencji dotyczącej osób bezdomnych i żebrzących – podsumowują pracownicy socjalni sopockiego MOPS-u. Dobra współpraca służb miejskich, urzędu, MOPS-u, restauratorów, organizacji i związków wyznaniowych przyniosła dobry rezultat. A dobra współpraca niesie dobrą, efektywną pomoc.

Agnieszka Niedałtowska
Specjalista ds. komunikacji zewnętrznej
 
Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej
ul. Kolejowa 14, 81-835 Sopot
www.mopssopot.pl

oprac. ops.pl angoc

Komentarze Dobra pomoc i dobra współpraca (0)

      1 + 2 = ?    

ZOBACZ PODOBNE

Ministerstwo apeluje o pomoc bezdomnym

Minister apeluje o pomoc osobom bezdomnym

09 listopada 2020      TAGI:         
Minister Rodziny i Polityki Społecznej zaapelowała do wojewodów o zintensyfikowanie...»

Nowy 73. numer Magazynu ”Purpose – kultura, nauka, przedsiębiorczość” pt.: DOBRA ROBOTA!

28 czerwca 2012     
W aktualnym numerze Purpose prezentujemy niezwykle ciekawe przykłady działań na polu...»
Pomoc państwa omija samotnych rolników – RPO reaguje

Pomoc państwa omija samotnych rolników – RPO reaguje

27 sierpnia 2024      TAGI:      
Rzecznik Praw Obywatelskich zaniepokojony zjawiskiem odmawiania rolnikom będącym...»

Jak uzdrowić pomoc społeczną?

29 grudnia 2009     
W wątku pt. KOSZMAR! na forum ogólnym ops.pl od wielu tygodni trwa debata na temat...»

Pomoc dla Gąbina

27 maja 2010     
Inicjatywa pracowników Ośrodka Pomocy Społecznej Dzielnicy Śródmieście m. st.Warszawy...»

Pomoc dla osób bezdomnych

02 grudnia 2010     
Śnieg i mróz w szczególny sposób utrudnia życie osobom bezdomnym.  Od kilku dni...»