Newsy

Jeszcze bardziej kryzysowy budżet

Rząd tnie gdzie tylko może.

W dwóch przypadkach Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej zinterpretowało obowiązujące przepisy na niekorzyść samorządów. Chodzi o dotacje z budżetu państwa na dwa ważne zadania.

250 zł za pracę w terenie

Pierwsza rzecz, to obowiązkowa wypłata dodatków do wynagrodzenia pracowników socjalnych pracujących z podopiecznymi w terenie – każdy z nich ma dostawać dodatkowo miesięcznie 250 złotych (ich średnia płaca bez tej kwoty, to 2300 zł ). Jeszcze rok temu ten wydatek w całości pokrywał budżet państwa, gminy dostawały pieniądze za pośrednictwem urzędów wojewódzkich. – To są pieniądze zagwarantowane w umowach. Jeśli ich nie będzie, to ludzie mogą przecież pójść do sądu pracy. W tym roku na ten cel z budżetu państwa nie dostaliśmy jeszcze ani złotówki – mówi Marek Scelina, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Kielcach. I dodaje: – Nie po raz pierwszy ministerstwo daje nowe obowiązki i jakieś pieniądze na nie, a po jakimś czasie dowiadujemy się, że to kolejne zadanie własne samorządu. Problem dotyczy całego kraju. W Lublinie na dodatki dla pracowników socjalnych zabrakło w tym roku 500 tysięcy złotych. Trzeba je było szybko znaleźć w budżecie miasta.

Pieniądze dla niepełnosprawnych

Druga sprawa. Pieniędzy z budżetu państwa było też mniej na tzw. zasiłki stałe. Dostają je osoby z orzeczeniem o niepełnosprawności o najmniejszych dochodach. Dodatkowe kilkaset złotych co miesiąc to dla nich bardzo znacząca kwota.

W połowie roku okazało się, że z budżetu centralnego do samorządów będzie na zasiłki stałe przekazywana dotacja, która pokryje tylko 80 procent kosztów zamiast całości. Resztę ośrodki pomocy społecznej muszą sobie znaleźć same.

Przeciw obcięciu dotacji na ten cel już w połowie roku zaprotestowało Stowarzyszenie Samorządowych Ośrodków Pomocy Społecznej "Forum". Nie zgodziło się z interpretacją przyjętą przez resort finansów i uznało, że jest ona niezgodna z obowiązującym obecnie prawem.

– Wystarczy nam pieniędzy na wypłatę zasiłków do połowy listopada, a co będzie później – zobaczymy – mówi Luciana Rozborska, dyrektorka Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Rzeszowie.

Pełna treść artykułu:  wiadomosci.gazeta.pl

źródło: cm, gazeta.pl
oprac. ops.pl angoc

Komentarze Jeszcze bardziej kryzysowy budżet (0)

      3 + 2 = ?    

ZOBACZ PODOBNE

14. emerytura na stałe

14. emerytura jeszcze w tym roku

14 lutego 2022      TAGI:      
Premier Rządu zapowiedział wypłacenie tzw. 14. emerytury jeszcze w tym roku. Zgodnie...»
O kopiowaniu dowodów osobistych przez instytucje finansowe raz jeszcze

O kopiowaniu dowodów osobistych przez instytucje finansowe raz jeszcze

24 sierpnia 2022      TAGI:         
W przestrzeni publicznej zaczęły pojawiać się wątpliwości, czy Urząd Ochrony...»
Wakacji kredytowych ciąg dalszy

Wakacji kredytowych ciąg dalszy

06 grudnia 2023      TAGI:      
Trwają prace nad projektem ustawy o zmianie ustawy o finansowaniu społecznościowym...»
Ministerstwo ostrzega przed zimą

Ministerstwo ostrzega przed zimą

05 grudnia 2023      TAGI:         
Z uwagi na pojawiające się nocami mrozy Pani Minister apeluje o zważanie na innych,...»
Oszustwo na nadpłacony podatek

Oszustwo na nadpłacony podatek

05 grudnia 2023      TAGI:      
Ministerstwo Finansów ostrzega przed nową formą oszustwa. Tym razem oszuści rozsyłają...»
khazal22 » 10 grudnia 2023, 11:22

Czy przyznać Kartę Dużej Rodziny?

PomaryLinea » 09 grudnia 2023, 09:10

"Why was David Walker fired?"

dorota202 » 08 grudnia 2023, 15:39

SP na brata, jego dzieci żyją

marzena123 » 08 grudnia 2023, 14:46

unieważnienie KDR