Płyną pieniądze do powodzian
Mieszkaniec gminy wypełnia wniosek w swoim domu, podczas wizyty pracownika socjalnego.
Komisja składająca się z dwóch pracowników Urzędu Miasta udaje się do domów, czy gospodarstw dotkniętych powodzią w celu oszacowania strat. Poszkodowaną rodzinę odwiedza też oddelegowany przez MOPS pracownik socjalny, który przeprowadza wywiad środowiskowy. Na jego podstawie podjęta zostaje decyzja administracyjna.
– Ludzie nie muszą zgłaszać się po zasiłki, ponieważ chodzimy od domu do domu, przeprowadzamy wywiady i gromadzimy wszystkie konieczne dokumenty – zaznacza dyrektor MOPS. Dodaje, że urzędnicy starają się maksymalnie skrócić procedury przeprowadzania wywiadu i wypełniania dokumentów.
Nie wiadomo ilu dokładnie mieszkańców gminy Kuźnia Raciborska uprawnionych będzie do odbioru zasiłku. – Jesteśmy dopiero w połowie gospodarstw, które prawdopodobnie się do tego kwalifikują – mówi Zbigniew Grygier. Według jego szacunków wszystkich potrzebujących gospodarstw będzie ponad 500.
Pierwsze pieniądze zostały wypłacone 28 maja, stopniowo uruchamiane będą środki dla kolejnych rodzin. Część osób otrzymuje pomoc na konto bankowe, jeżeli je posiadają, inni w gotówce lub przekazem pocztowym. Gotówka jest wypłacana w kasie MOPS, uprawniony powinien się po nią osobiście zgłosić.
– Na razie wypłacamy pełne 6 tys. zł tam, gdzie zastaliśmy najgorsza sytuację i największe straty – mówi Zbigniew Grygier. Dotychczas przekazane przez MOPS zasiłki obejmowały pełne kwoty do maksymalnej przewidzianej wysokości.
Zdaniem dyrektora, większość poszkodowanych będzie wolała wpłaty na rachunki bankowe, ale spora ilość osób – między innymi starsi mieszkańcy – kont nie posiada, ośrodek będzie musiał więc zapewnić im wypłaty gotówkowe.
Określenie jaka kwota powinna być wypłacona danej rodzinie jest niełatwym zadaniem dla pracowników Urzędu Miasta i MOPS.
– Żeby nie doszło do nadużyć niezbędne jest rozeznanie się w sytuacji przez komisję, czy wody były powodziowe, jakie były zniszczenia itd. – podkreśla Zbigniew Grygier. Urzędnicy sprawdzają ile osób wchodzi w skład każdej rodziny, ile prowadzonych gospodarstw domowych mieści się w jednym budynku.
– To jest trudna sprawa do rozeznania, po naszej stronie jest problem rozstrzygnięcia tych kwestii, ale staramy się rzetelnie to wykonywać – przyznaje dyrektor.
Procedura sprawdzania nie trwa długo – jak podkreśla Zbigniew Grygier, komisja przychodzi jednego dnia, następnego pracownik socjalny przeprowadza wywiad, a trzeciego dnia może już być wypłata środków. Obecnie komisje są z urzędu dwuosobowe, pracownicy socjalnie chodzą zaś pojedynczo.
– Otrzymaliśmy również pomoc od pracowników socjalnych z Ośrodka Pomocy Społecznej z Raciborza, wspierają nas w działaniach – dodaje dyrektor.
Z rezerwy celowej budżetu państwa zostały uruchomione kolejne środki finansowe dla osób dotkniętych przez żywioł i gmin prowadzących działania. Wojewodowie mają zgodę ministra finansów na przekazywanie w sumie 35,3 mln złotych samorządom.
więcej na ten temat w serwisie ops.pl
Rządowe formy pomocy powodzianom
źródło: www.samorzad.pap.pl
oprac. ops.pl angoc
Komentarze Płyną pieniądze do powodzian (0)
Małopolska – procedury przyznawania pomocy dla powodzian
MPiPS oferuje pieniądze na Konwent
