Mieszkańcy szukają pomocy w MOPS
Publikujemy wiadomość mieszkańca osiedla Kozanów we Wrocławiu, która dotarła do redakcji serwisu ops.pl. Moich rodziców dotknęła majowa powódź, która spowodowała zalanie całej dolnej kondygnacji budynku gdzie mieszkają – napisał internauta z Wrocławia.
Dzień dobry,
Piszę w bardzo smutnej dla mnie sprawie.
Moich rodziców dotknęła majowa powódź, która zalała całą dolną kondygnacje
budynku (zamieszkałą przez nich). Niestety mają problem z uzyskaniem pomocy. We Wrocławiu nadzoruje to MOPS, który wydaje się, iż nie rozumie swojej roli.
MOPS podpierając się ustawą o pomocy społecznej żąda dokumentów potwierdzających uzyskane dochody. Rozumiem w takim przypadku, że jest to podstawa pomocy. Proszę mi wyjaśnić w takim razie słowa m.in. premiera, że kryterium dochodowe nie będzie brane pod uwagę tylko wielkość poniesionych strat. Najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że najbardziej przepis ten dotyka osoby prowadzące działalność gospodarczą. Osoby, które mają wyższe dochody, ale tworzą miejsca pracy, płacą wysokie podatki i składki na ubezpieczenia.
Proszę mi wyjaśnić, dlaczego osoba prowadząca działalność gospodarczą jest
zobowiązana podawać wszystkie swoje dochody za ubiegły rok podatkowy
(składając wcześniej pismo do Naczelnika Urzędu Skarbowego). Natomiast osoby zatrudnione na umowę o prace mają za to obowiązek poświadczenia dochodu tylko za jeden miesiąc. Gdzie tu sens o logika? Podobnie osoby na ryczałcie, które mogą tylko napisać oświadczenie.
Rodzi się wiele pytań – co ma wspólnego dochód osoby fizycznej
np. ze stycznia 2009 r. z zalaniem domu w maju 2010 r.?
Na pytania dotyczące celu zbierania takich informacji uzyskaliśmy odpowiedź – tak jest w ustawie. Co to za odpowiedź? Przeżyliśmy tragedię a teraz zostajemy sami… z zupełnie zdaje się niepotrzebnymi problemami związanymi z deklaracjami podatkowymi za 2009 r.
Osoby pracujące w MOPS nie znają również kryteriów przyznawania płatności (świadczeń powodziowych) do 20 tys. zł – również żądają przy tym dochodów…
Bardzo proszę o szybką odpowiedź i zajęcie się sprawą.
Z tego, co czytam jest to problem bardzo wielu osób w Polsce.
Z poważaniem,
Powodzianin z wrocławskiego Kozanowa
oprac. ops.pl angoc
Komentarze Mieszkańcy szukają pomocy w MOPS (0)
