Liberałowie schodzą do podziemia?

Czy można być liberałem w samorządzie?

Pan Wojciech Bartelski zapoznał uczestników spotkania ze swoimi dokonaniami, które realizuje jako liberał pełniący funkcję burmistrza dzielnicy Śródmieście w Warszawie. Uczestnicy spotkania mogli usłyszeć, że ich kolega burmistrz skutecznie likwiduje mieszkalnictwo socjalne, stołówki szkolne, mleczne bary, publiczne biblioteki oraz lokalny-samorządowy system pomocy społecznej.

Nagranie ma ponad dwie godziny. Od dnia publikacji we WRZUCIE (koniec ubiegłego roku) zainteresowało się jego treścią ponad 100 użytkowników Internetu. Natomiast z chwilą opublikowania wiadomości z linkiem do tego pliku na Facebooku, Portalu OPS.pl oraz po mailingowej akcji internautów rozpoczętej w sobotę 9 marca 2013 roku zaczęła wzrastać gwałtownie liczba osób, które odsłuchują opublikowany plik dźwiękowy. Dnia 12 marca br. (rano) statystyki WRZYTY odnotowały całkowitą liczbę 350 pobrań tego pliku.

Czego wstydzą się śródmiejscy liberałowie?

Link do pliku, który przestał być dostępny

https://koliberwarszawa.wrzuta.pl/audio/7evpc8wUFMj/stowarzyszenie_koliber_-_spotkanie_z_wojciechem_bartelskim

Od kilku godzin link do pliku z audio zapisem spotkania nie jest już dostępny. Trudno powiedzieć czego bardziej wstydzi się burmistrz? W sprawie likwidacji OPS i ŚOO prawdopodobnie jest to tych kilka zdań, które wypowiedział w nagraniu o lewicowej proweniencji menadżerach w osobach rekomendowanych przez SLD dyrektorach OPS i ŚOO, którzy pomogli dokonać personalnej czystki i zlikwidować zakładowe organizacje związkowe NSZZ \”Solidarność\” w OPS i ŚOO.

Poniżej jedna z Facebook relacji osoby, która odsłuchiwała nagranie.

– dotrwałam do 30 minuty i tak: \”przez te 6 lat zrobiłem bardzo wiele rzeczy nie chwaląc się\” \”to co zrobiłem, to zlikwidowałem stołówki w szkołach, nie wszyscy to zrobili, tylko ci co mieli jaja, reszta się bała\” \”z tej 1/3 – [budżetu] 1/4 to jest opieka społeczna, socjalna i cały ten socjal a 1/4 to jest kultura, jakieś tam biblioteki, jakieś tam drobniejsze sprawy\” \”jako jedyna dzielnica nie zgłosiłem się do programu budowy mieszkań komunalnych\” \”i przy okazji [łączenia dwóch różnych instytucji pomocy społecznej] wyrzuciłem wszystkich związkowców, co też się im nie spodobało (…) Solidarność wysyłała wiele listów do pani prezydent, co nie ukrywam sprawiło mi dużą satysfakcję, ponieważ tak się dziwnie złożyło, (…), że najgorsi, najsłabsi, najbardziej leniwi i roszczeniowi, to byli członkowie związków (…) im ktoś był wyżej w związku tym był większą mendą i obibokiem\” \”jest wiele ludzi starszych co nie jest oczywiście tak naturalne, ale tak jest\” Biblioteki: \”trzy zaśniedziałe placówki, gdzie siedzi pani w kapciach (…) posadzić tam fajna młodą dziewczynę\” \”nie lubią mnie squattersi i to całe towarzystwo, nawet piosenkę o mnie śpiewają, co mi się bardzo podobało\” \”squaty są bardzo pożyteczne, są jak mrówki w lesie\” \”eksmitowałem (…) pijaków, nierobów i takich co to nikomu ich nie jest żal\” \”wszyscy to przyjęli, …płacą wyższe kwoty i radzą sobie\” \”bar mleczy to komuna, a jeśli już musi gdzieś być, to niech będzie w takim miejscu, gdzie nikomu nie wadzi\”. Zyski, wydajność, polityka racjonalności… itd., itp.

Więcej na ten temat w serwisie ops.pl

Burmistrz dyskryminuje związkowców

źródło: info. własna oraz Internet
oprac. ops.pl angoc