Wybory w PTPS

PTPS, które mają ulepszyć oraz ożywić funkcjonowanie stowarzyszenia.

Koniec starego roku i początek nowego jest szczególnie pracowitym czasem dla pracowników socjalnych. Czas ten wypełnia ogrom pracy zawodowej oraz powszechne wtedy nie tylko wśród pracowników pomocy społecznej przygotowania do zbliżających się świąt Bożego Narodzenia a potem do Sylwestra. Kto z nas ma teraz czas i chęci na myślenie o zbliżających się w PTPS wyborach? Prawdopodobnie myślą o tym osoby związane z działalnością Polskiego Towarzystwa Pracowników Socjalnych i zwalnia mnie to z wysiłku myślenia o tym, jakie będzie PTPS po tych wyborach w lutym 2010. A co jeśli blisko 100% grupy zawodowej pracowników socjalnych w Polsce właśnie tak myśli?

Niema grupa zawodowa

Wciąż niemi, jako grupa zawodowa jesteśmy. Nie posiadamy silnej ogólnopolskiej organizacji, która w ważnych kwestiach reprezentowałaby całe nasze środowisko zawodowe – wszystkich pracowników socjalnych w Polsce. Możliwe, że w bliższej lub dalszej przyszłości funkcję tę pełnić będzie Samorząd Zawodowy Pracowników Socjalnych. Możliwe, że powstanie federacja organizacji zrzeszających pracowników socjalnych ?

Nie tak dawno uczestniczyłem w konferencji naukowej gdzie usłyszałem: Nie macie Państwo swojej ogólnopolskiej reprezentacji, więc wasz głos nie jest słyszalny – powiedział Pan Prawnik z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej w trakcie dyskusji, jaka miała miejsce podczas spotkania zorganizowanego przez Koło Naukowe Polityki Społecznej Studentów UKSW w Warszawie w związku z Dniem Pracownika Socjalnego. Ministerstwo współpracuje natomiast ze Stowarzyszeniem Samorządowych Ośrodków Pomocy Społecznej FORUM – mówił dalej. Z nimi konsultujemy nowe akty prawne i planowane zmiany w przepisach prawa – powiedział Pan Marcin Chrapek. Odwiedziłem później stronę internetową tego stowarzyszenia. Z listy uczestników wynika, że jest to grupa 58. kierowników lub dyrektorów dużych ośrodków pomocy społecznej w Polsce. (Członkiem zwyczajnym „FORUM” może być osoba, która w mieście na prawach powiatu pełni funkcję: dyrektora ośrodka pomocy społecznej, zastępcy dyrektora ośrodka pomocy społecznej, kierownika filii ośrodka pomocy społecznej ). Jest to, więc organizacja zrzeszająca pracodawców pracowników socjalnych. W myśl zasady bliższa ciału koszula bardziej głos pracodawców pomocy społecznej ta grupa reprezentuje niż głos całego środowiska pracowników socjalnych w Polsce w szczególności głos pracowników socjalnych mających bezpośredni kontakt z klientem pomocy społecznej.

To może PTPS reprezentuje ten głos?

Z tego, co wiem, w historii istnienia PTPS pojawiały się okresy, kiedy decydenci również z Towarzystwem Pracowników Socjalnych konsultowali nowe akty prawne i traktowali PTPS, jako ważnego reprezentanta grupy zawodowej pracowników socjalnych w Polsce. Możliwe, że jest tak dalej jednak pewności w tej kwestii nie mam. Tradycją jest również, że reprezentant PTPS zasiada w Radzie Pomocy Społecznej działającej przy Ministrze Pracy i Polityki Społecznej.

Czy warto?

Czy warto angażować się w działalność w Polskim Towarzystwie Pracowników Socjalnych? Moim zdaniem warto, ale pod jednym warunkiem, że przestanie to być organizacja, w której kluczowe funkcje jakby tradycyjnie zarezerwowane są dla pracodawców pracowników socjalnych. Nie jestem przeciwnikiem uczestnictwa w PTPS osób, które są pracownikiem socjalnym pracodawcą – ich wiedza i doświadczenie zawodowe jest przecież cenne dla wspólnoty pracowników socjalnych w Polsce. Kiedyś postulowałem wprowadzenie do statutu PTPS zapisu określającego uczestnictwo w ZG PTPS przynajmniej 50% reprezentacji pracowników socjalnych niebędących pracodawcą. Uważam, że wprowadzenie takiego parytetu pozytywnie wpłynie na ożywienie działalności PTPS i będzie ta organizacja reprezentowała głos wszystkich pracowników socjalnych i będzie szanowana przez nas wszystkich.

Andrzej Gocłowski
pracownik socjalny
Warszawa