Monitoring wizyjny a ochrona danych osobowych
Z monitoringiem wizyjnym niejednokrotnie spotykamy się w budynkach użyteczności publicznej, w tym urzędach miast i gmin.
Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych na tę okoliczność przypomina, że „w momencie, gdy obraz jest zapisywany, umożliwia on identyfikację osoby znajdującej się w obszarze monitoringu. Gdy dodatkowo wyposażony jest w narzędzia do analizy obrazu, przetwarzaniu ulegają dane biometryczne”.
Monitorujący nie powinien stosować urządzeń imitujących monitoringu, dających mylne wrażenie bezpieczeństwa. Poczucie bezpieczeństwa nie powinno być oszustwem.
Administratorem takich danych jest właściciel budynku lub pracodawca podejmujący decyzję o instalacji monitoringu. To na nim spoczywa prowadzenie dokumentacji opisujących sposób przetwarzania danych czy osób upoważnionych do wglądu w w/w informacje.
Monitorowany obszar powinien być ograniczony do minimum, aby nie naruszać prawa do prywatności obserwowanych osób.
Zapraszamy do zapoznania się z całością wystąpienia Prezesa UODO.
Źródło: https://uodo.gov.pl/pl/138/723
Komentarze Monitoring wizyjny a ochrona danych osobowych (0)

Naruszenie ochrony danych

Ochrona wolności słowa użytkowników serwisów społecznościowych

Apel RPO do PUODO. Zakres danych osobowych w księgach wieczystych

Międzynarodowa Konferencja z okazji XX-lecia prawa ochrony danych osobowych w Polsce

Inspektor ochrony danych a rozporządzenie w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych
